Portret artystek w wieku technologii – relacja ze spotkania 5.06

Drugie spotkanie książkowe w czerwcu dotyczyło książki Jessiki Rody For Women and Girls Only. Reshaping Jewish Orthodoxy Through the Arts in the Digital Age (wydanej w tym roku przez New York University Press). 
Opierając się na swojej wieloletniej pracy badawczej autorka przybliżyła nam świat artystek w ortodoksyjnym judaizmie (w jego różnych odłamach) i tych, które zdecydowały się odejść z ortodoksyjnej społeczności, ale nadal pozostaje ona dla nich ważnym elementem pracy. Dużą częścią dyskusji było zaznajomienie nas (a zarazem odpowiedzenie na pytanie) z tym jak być artystką (i nawiązywać kontakt z odbiorcami sztuki), gdy jako ortodoksyjna Żydówka nie powinnaś pokazywać twarzy, nie powinnaś w ogóle stawiać się w centrum uwagi, bo to sprzeczne z zasadami skromności.
Autorka z prowadzącą podjęły się również odczarowaniu niektórych stereotypów. 

Spotkanie poprowadziła

Karolina Krasuska – Studiowała anglistykę i germanistykę na Uniwersytecie Warszawskim oraz na Uniwersytecie w Kassel. W 2010 r. obroniła pracę doktorską na Uniwersytecie Europejskim Viadrina (Frankfurt nad Odrą) pod kierunkiem prof. dr hab. Bożeny Chołuj (EUV) i Cristanne Miller (SUNY Buffalo) jako stypendystka Fundacji Heinricha Boella. Od 2008 r. pracuje w Ośrodku Studiów Amerykańskich UW. Wykładała także na Podyplomowych Gender Studies Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk oraz jest wykładowczynią na Studiach Polsko-Żydowskich IBL PAN. 

Jessica Roda – antropolożka i etnomuzykolożka. Specjalizuje się w życiu Żydów w Ameryce Północnej i Francji oraz w międzynarodowej polityce kulturalnej. Roda uzyskała doktoraty na Uniwersytecie w Sorbonie i Uniwersytecie w Montrealu. Była stypendystką i stypendystką rezydentką na McGill University (Eakin Fellow oraz Simon i Ethel Flegg), Columbia University (Heyman Center), UCLA (Wydział Etnomuzykologii), Universidade Estadual de Campinas i Université de Paris.

Impulsy, zbiegi okoliczności – relacja ze spotkania 4.06

Punktem wyjścia naszego czerwcowego spotkania była biografia Eve Adams „Odważne życie Eve Adams w niebezpiecznych czasach” autorstwa Jonathana Neda Katza, w tłumaczeniu Agnieszki Szling. Niezwykła postać, mimo polskiego pochodzenia, właściwie tu nieznana.  Prowadzący spotkanie przybliżyli nam sylwetkę Eve. Wspólnie zastanawialiśmy się na ile biografia Eve jest życiorysem w jakiś sposób modelowym dla swoich czasów, a na ile jednak wymyka się pewnym ramom. 
Podęli również temat odszukiwania queerowych historii i kontekstów, tego jak często w ich przypadku dochodzi do odkrywania czegoś pod wpływem zbiegu okoliczności, czegoś pozornie nieważnego. Podobnie było w przypadku historii Eve Adams, którą odkrywali jej biografowie.  
Epizod polski Eve wciąż pozostaje niewiadomą, na której odkrycie czekamy. 

W dyskusji wzięli udział:

Joanna Ostrowska – badaczka, doktora nauk humanistycznych w zakresie historii, wykładowczyni akademicka, krytyczka filmowa, dramaturżka. Zajmuje się tematyką queerową. Autorka głośnej książki „Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej” (2018), za którą otrzymała prestiżową nagrodę Mauthausen-Memorial-Forschungspreis.
 
Jakub Zygmunt – doktorant w Szkole Doktorskiej Nauk Humanistycznych UW, absolwent Kolegium MISH UW. Przygotowuje rozprawę doktorską poświęconą jidyszowej poetce i pisarce Celii Dropkin. Interesuje się nowoczesną literaturą jidysz, historią XX wieku i popkulturą. Fan „Arrested Development” i „Twin Peaks”.
dzien otwarty1

Podsumowanie Festiwalu Warszawa Singera w CKJ

Warsztaty, wykłady, koncerty, spotkania wokół ciekawych książek – wydarzenia dla osób w różnym wieku – to program, jaki proponowaliśmy w czasie tegorocznego Festiwalu Warszawa Singera.

28 sierpnia eksperymentowaliśmy z techniką kolażu, inspirując się prądami filozoficznymi, które wyrosły na gruncie kultury żydowskiej. Warsztaty artystyczne w ramach Festiwal Warszawa Singera prowadziły Julia Szawiel i Alicja Balcerak. Tego dnia zaprosiliśmy też na warsztaty muzyczne prowadzone przez Nataliyę Uteshevą Kasyanchyk, oraz muzyczną opowieść Agnieszki Aysen Kaim z akompaniamentem Mateusza Szemraja.

29 września Międzypokoleniową Fetę w CKJ zaczęliśmy od “Szalom, witajcie!” – warsztatu collage prowadzonego przez Monikę Krajewską. Uczyliśmy się nowych i ciekawych technik, tworząc własne prace. Jednocześnie Rafał Dajbor zabrał nas w podróż po życiu i twórczości Idy Kamińskiej. Dzięki grze miejskiej poznaliśmy wiele teatralnych ciekawostek.

Czy można żyć bez miłości? Na to pytanie odpowiedzieliśmy podczas warsztatów zapomnianych przedwojennych piosenek, które prowadził Robert Lipka.

W naszej kuchni pod okiem Katarzyny Batarowskiej powstawały potrawy “na raz” do ręki i w sam raz na sierpniową pogodę. Było wspaniale. A z hummusu batatowego, buraczanej raity, chipsów za’atarowych, twiatów sezamowych, sera w miodzie i pistacjach, sałatki śliwkowej w sosie z fig oraz pęczakowego tabbouleh w zielonych łódkach zostało wspomnienie.

Międzypokoleniowa feta nie mogła obyć się bez warsztatów malarskich pani Anny Marii Czubaczyńskiej oraz lekcji tańców izraelskich z Moniką Leszczyńską.

30 sierpnia odbyło się spotkanie z prof. Sławomirem Buryłą wokół publikacji “Getto warszawskie w literaturze polskiej, a 1 września sesja naukowa “Kultura i polityka”.

2 września zaprosiliśmy Was na Tencerówkę! Były warsztaty tradycyjnej żydowskiej kuchni (w zweganizowanej wersji), które zwieńczyła wspólna uczta. Gdy słońce nad Muranowem zaczęło sposobić się do zachodu, w półmroku sal CKJ-u rozgościł się mistrz kaligrafii, który chętnym i niestrudzonym gościom i gościniom wróży przyszłość. Stroniącym od astrologii oraz tym, którym od sztuki kulinarnej milsze jest wspólne muzykowanie, do gustu przypadły z pewnością warsztaty piosenki jidysz z kierowniczką muzyczną Teatru Żydowskiego Teresą Wrońską.

Na zakończenie wieczoru wysłuchaliśmy solowego koncertu „Must remain unspoken” Natana Kryszka. Kameralny występ solowy, który artysta zaproponował słuchaczom i słuchaczkom, to wariacja na temat hebrajskiej litery bet – a więc połączenie sztuki muzycznej z tradycjami mistycznymi. A to wszystko przy akompaniamencie saksofonu i instrumentów własnego pomysłu!

3 września rozmawialiśmy o książce “Wizyta” Kathariny Volckmer. W książce tożsamość rozumiana jest wielorako i wielostronnie. Z jednej strony mamy kwestię tożsamości płciowej, która jest w sposób nierozerwalny złączona z kwestią tożsamości narodowej, językowej, usytuowania w tym, a nie innym pokoleniu oraz kraju. Bohaterka jest emigrantką, którą goni przeszłość. Autorka “Wizyty” jest Niemką mieszkającą w Anglii i napisała książkę po angielsku. Ten monolog ma status wyznania intymnego, ale nie we własnym języku – co jest sprawą istotną. Kwestia niemieckiej winy, usytuowania się niemieckości wobec świata żydowskiego i zbrodni popełnionej na Żydach to również jeden z centralnych tematów publikacji.

Spotkanie odbyło się w cyklu Żydowski Salon Literacki w ramach Festiwalu Warszawa Singera.

shalom auslander2022

“Łańcuchy, nawet złote, nie są dobre”. Spotkanie z Shalomem Auslanderem

“Matka na obiad” (Wydawnictwo Filtry) to nowa książka Shaloma Auslandera, o której dziś z autorem rozmawiali Magdalena Kozłowska i Maciej Stroński.

“Książka nie do końca jest o samych Żydach, ale o plemionach, społecznościach i ich cechach” – powiedział autor. Stworzenie fikcyjnej rodziny było dla niego zabawne, bo pozwoliło mu wymyślić zasady, jakimi się rządziła. “W USA tożsamość jest bardzo istotną rzeczą, wokół której się wszystko kręci” – uważa.

Magdalena Kozłowska zwróciła uwagę, że w “Matce…” przejawia się motyw jidysze-mame, który pojawia się w wielu tekstach kultury i być może wydaje się już dość zgrany.

“O to trzeba zapytać o to mojego psychiatrę” – wyjaśnił Shalom Auslander. “Motyw matki występuje cały czas w moim życiu – na dobre i na złe, w większości na złe. Nie jest to kwestia żydowskości, bo mam różnych przyjaciół, którzy też mają problemy z matkami”.

Zdaniem Magdaleny Kozłowskiej Matka-Polka jest trochę inna, bo poświęca się dla dzieci i umiera za ojczyznę.

“Możemy dyskutować, czy poświęcenie jest bardziej lub mniej żydowskie, ale na pewno dla tej bohaterki zawsze najważniejsi byli ludzie, dopiero potem ona czy rodzina” – uzupełnia autor. “Tak byłem wychowany, że jestem kolejnym ogniwem w tym łańcuchu, dzięki któremu to wszystko funkcjonuje. A łańcuchy, nawet złote, nie są dobre”.

 

Program współfinansowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji

spotkanie otwarte 2022-04-21 transmisja (1)

“Postanowiłam nie dawać sobie żadnych szlabanów”. Spotkanie z Ishbel Szatrawską

“Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia” to dramat autorstwa Ishbel Szatrawskiej, o którym premierowo opowiadała dzisiaj podczas spotkania otwartego na naszym FB.

Tekst powstał na Konkurs im. Szymona Szurmieja na Dramat Współczesny o Tematyce Żydowskiej, ale autorka ostatecznie nie zdecydowała się na jego złożenie. Zamiast tego wydała książkę, którą dziś możemy czytać.

– Czytaliśmy dramaty w szkołach, polska tożsamość bardzo się na nich opiera. Ale potem następuje wyrwa – zwracała uwagę prowadząca spotkanie Magdalena Kozłowska. Nowe teksty wydawane są rzadko lub przez same teatry, co sprawia, że nie trafiają do szerokiego odbiorcy.

Ishbel Szatrawska w swoim utworze rozlicza się z innymi twórcami, w tym Słobodziankiem i jego “Naszą klasą”.

– Postanowiłam nie dawać sobie żadnych szlabanów, takich, że nie będę mogła czegoś powiedzieć, że coś jest za mocne, nie eleganckie. Nie ma się co ograniczać – mówi autorka.

W książce pojawiają się nawiązania do przemówień historycznych, do Tory, do “Aniołów w Ameryce”, więc dramat jest intertekstualny. – Jeżeli ktoś wyłapie odniesienia, to dobrze; jeżeli nie, też nie ma problemu. Ja dobrze bawię się pisząc – przyznaje autorka.

 

Projekt współfinansowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji

lekarz wiejski ilustracja1

Picture book “Lekarz wiejski”

W listopadzie zaprosiliśmy Was na warsztaty, podczas których stworzyliśmy picture booka inspirowanego opowiadaniem “Lekarz wiejski” Franza Kafki.

Do udziału w dwudniowych warsztatach zaprosiliśmy młodych twórców wizualnych, którzy wspólnie opracowali projekt książki obrazkowej. Naszego picture booka można pobrać TUTAJ.

Warsztaty poprowadził Natan Kryszk.

Wprowadzenie: Dominika Ludwig.

Twórcy picture booka: Elvina Boguslavskaya, Aleksandra Ćwikowska, Hanna Dulnik, Aleksandr Fendrih.

 

Program współfinansowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji

Dwa stoły wokół których siedzą uczestnicy uroczystości

Atrakcje na Tencerówce

Wróżby, nagrody, wspólne gotowanie i koncert – takie atrakcje czekały na uczestników Tencerówki, która odbyła się w CKJ 10 grudnia.

Piątkowy wieczór był doskonałą okazją do świętowania i wspólnej zabawy jeszcze w nastroju chanukowym. Uczestnicy mieli do wyboru wiele aktywności.

W kuchni pod kierunkiem Michała Lachura – mistrza potraw wegańskich i wegetariańskich – przygotowali pieczone gołąbki, bliny, cymes, ciasto z mąki żytniej, kluski z fasolą, marchewką i groszkiem, ciasto pomarańczowe z figami, kartoflankę z grzybami, mamałygę i krupnik.

W tym samym czasie w klubie każdy mógł zakręcić drejdlem, zdobyć odpowiednią liczbę punktów w grze i wygrać niespodzianki ufundowane przez Teatr Żydowski, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN oraz Muzeum Getta Warszawskiego. Były to bilety na spektakle i wystawy oraz mnóstwo gadżetów!

Jednocześnie w naszym Centrum uczestnikom wróżyła Aleksandra Ćwikowska z Nice Letter Studio. Zabawie “Kabała Serca” towarzyszyły kaligrafowane wróżby, które będą piękną pamiątką na długo!

Wieczorem zasiedliśmy do wspólnej uczty (było przepysznie!), a następnie wysłuchaliśmy koncertu w wykonaniu Di Libre brent wi a nase Szmate (Maja Luxenberg).

Dziękujemy Wam za udział w tym wyjątkowym wydarzeniu! Mamy nadzieję, że spotkamy się na podobnych już wkrótce!

Uczestniczki spotkania wokół książki "Córka rzeźnika"

Współczesne głosy sztetla. Spotkanie wokół książki “Córka rzeźnika”

Dziś w CKJ język hebrajski brzmiał wespół z polskim. Wszystko za sprawą książki “Córka rzeźnika” Yaniva Iczkovitsa. Spotkanie z autorem i tłumaczką Anną Halbersztat prowadziła Martyna Steckiewicz, a tłumaczyła Magdalena Sommer.

Akcja książki dzieje się w XIX-wiecznym Motolu. – Żydzi mieszkający w małych miasteczkach w Rosji, w Białorusi odkryli wtedy, że świat otwiera się przed nimi – wyjaśnia autor. – Zaczęła do nich docierać haskala, czyli ruch promujący wykształcenie świeckie. Było to tuż przed I Kongresem Syjonistycznym. Idea Palestyny, jako kraju, do którego można wyjechać, zaczęła wówczas istnieć w świecie żydowskim. Otworzył się również świat zachodni, dając możliwość emigracji do Stanów Zjednoczonych.

Autor przed napisaniem książki zbierał informacje na temat wojny krymskiej, która toczyła się w połowie XIX wieku. Prowadził poszukiwania w sieci, czytał książki i artykuły na ten temat. Źródła w Internecie nie nadawały się do jego badań. – Potrzebowałem informacji o życiu zwykłego, prostego człowieka w tamtym czasie. Musiałem udać się do archiwów, zbierać autentyczne dokumenty, dzienniki, pamiętniki ludzi żyjących w tamtym okresie. Chciałem wiedzieć, co myśleli, co jedli, w jaki sposób umierali, na co chorowali. To było mi potrzebne, a nie wypowiedzi generałów czy polityków – dodaje.

Martyna Steckiewicz przypomniała, że sztetl jest figurą, która ma duży ładunek emocji, znaną z kultury masowej i popularnej. Wiąże się z nim nuta nostalgii oraz tęsknoty. Sztetl opisywany w książce jest jednak inny, bo słychać tam współczesne głosy i obrazy.

– Najpierw sztetl jawił mi się jako idylliczne miejsce. Kiedy zacząłem więcej o tym czytać, odkryłem, że to miejsce, gdzie żyli ludzie tacy jak wszędzie. Były tam też konflikty i napięcia. Chciałem to w książce przedstawić – mówił autor.

O pracy nad tłumaczeniem mówiła Anna Halbersztat. – Potrzebuję dużo czasu na wgryzienie się w książkę, na złapanie rytmu. Na początku tłumaczę stronę dziennie, czasami akapit. Dopiero z kolejnym dniem czuję książkę. Drugim wyzwaniem był język, a raczej różne języki, różne style, w jakich książka jest napisana. Tego bałam się najbardziej.

Bohaterowie powieści – Fania, Piotr, inne osoby – każda z tych postaci ma nieco inny styl, opowiada w inny sposób o swoim życiu, o czym myśli i jak myśli. – Bałam się, że nie uda mi się tego oddać. Nie wiedziałam, czy mam wiedzę językową, by te światy tak odróżnić od siebie. Mam poczucie, że udało mi się. Głównie dzięki autorowi. W książce tak wyraźnie jest pokazana różnorodność języka, że w pewnym momencie samo to zaczęło wychodzić mi spod klawiatury, za co jestem autorowi bardzo wdzięczna.

 

Program współfinansowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji

Osoby uczestniczące w spotkaniu

Relacje rodzinne Singerów

Książka Maurice Carra, syna Ester Kreitman – najstarszej z rodzeństwa Singerów, to historia rodzinna. Matka autorka była pierwszą pisarką w rodzinie, odrzuconą przez część jej członków. Sam autor podkreślał, że nie zawsze ją rozumiał, ale opowiada jej historię z ogromną miłością i czułością. O literaturze, historii i relacjach rodzinnych rozmawialiśmy dziś – 27 października – w CKJ, a pretekstem stała się książka “Singerowie: Kolejne wygnanie”.

– Ester Kreitman nie była dla mnie typową babcią. Nie lubiła innych kobiet, które wkraczały w życie jej syna – mówiła Hazel Karr, córka autora książki.

– To, co widać w tej książce, to niezwykła potrzeba pisania. Jej matka zniszczyła zapiski Kreitman. Gdy ta wróciła do pisania, zmniejszyły się jej ataki epileptyczne, jakby pisanie ją uspokoiło – zauważał Remigiusz Grzela, prowadzący spotkanie. – Jeśli coś było ważne dla Kreitman, to było to pisanie.

– Batszewa, matka Ester, martwiła się, że jej córka będzie mieć takie życie, jak ona. Batszewa nie chciała mieć córki, bo bycie kobietą oznaczało ogromne cierpienie. To życie, w którym bardzo trudno się spełnić – wyjaśniała Meirav Hen, wnuczka Isaaca Baszewisa Singera.

Spotkanie tłumaczyła Natalia Moskal z wydawnictwa Fame Art.

 

Program współfinansowany przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji